U mnie porządki wiosenne już w pełni.. i nie tylko w domu, ale także w pracowni. Postanowiłam dokończyć kilka prac, które już od niepamiętnych czasów czekają na swoją kolej. Motyw do tej deseczki przykleiłam już chyba ze dwa lata temu, ale jakoś wena twórcza mnie opuściła i nie wiedziałam, jak dalej wykończyć tą pracę.Ostatnio wpadłam jednak na pomysł i udało mi się. Wzięłam jak to mam w swoim zwyczaju farby, gąbeczkę i pociapałam tło. Odkopałam tez szablon z literkami, który tutaj mi idealnie pasował. Efekt mojej pracy możecie ocenić sami.
Szydełkuję też troszkę i niedługo pokaże Wam efekty mojego supłania.
Jako, że na dworze coraz cieplej może w końcu wezmę się za renowację kilku mebelków. O wiele fajnie szlifuje się w ogrodzie i człowiek nie musi martwić się o to, że w całym domu ma pył.
Faaaajnyyyyy...
OdpowiedzUsuńfajne tło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wieszaczek! Z niecierpliwościa czekam na szydełkowe prace! A tymczasem zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Cz.
Wieszak wyszedł super:) warto mu było tyle czekać:)
OdpowiedzUsuń